Przeżywamy naszą codzienność podpatrując Maryję w Nazarecie. Ona krzątała się w domu , przygotowywała posiłki, prała, sprzątała?
A wszystko czyniła z wielką miłością, by usłużyć Jezusowi i Św. Józefowi. Jej życie tak niewiele różniło się od naszego?
Takie same obowiązki, ten sam trud i to same zmęczenie .
Oby i miłość była w nas taka sama…